Popularne tematy
#
Bonk Eco continues to show strength amid $USELESS rally
#
Pump.fun to raise $1B token sale, traders speculating on airdrop
#
Boop.Fun leading the way with a new launchpad on Solana.
Zachowaj to prosto.
Światło słoneczne, ocean, ostrygi, tatar wołowy.
Witalność gwarantowana.

Gdzie jest chrupiący Chablis?
W moim dojrzałym wieku 33 lat zaczynam dostrzegać coraz więcej negatywnych skutków spożywania alkoholu.
Często czuję się mniej zmotywowany, bardziej ospały i mniej radosny następnego dnia po nawet jednym kieliszku wina.
Ostatnio dużo pracuję, więc bardzo wyraźnie widzę, które dni jestem w formie, a które nie.
Kilka kieliszków może zmienić moje całe samopoczucie lub światopogląd następnego dnia.
Co nigdy wcześniej nie miało miejsca.
Uwielbiam świetny kieliszek wina, ale znacznie bardziej wolę czuć się energicznie, radośnie i produktywnie każdego dnia.
Więc na razie przestałem pić. I bardzo mi się to podoba.
Kofeina to mój wybór.
Fajna flat white lub cold brew napędza moją pracę, nie sprawiając, że czuję się okropnie później.
A na czas apéro jest mnóstwo bezalkoholowych zamienników (jak shoty imbirowe, ziołowe zamienniki campari itp.), które nie mają żadnych negatywnych skutków.
Dobra zasada życiowa: Jeśli sprawia, że czujesz się dobrze podczas robienia tego, ale źle później, prawdopodobnie powinieneś to całkowicie wyeliminować.
Kiedyś spróbuję wina ponownie, aby zobaczyć, czy moje ciało znów to zniesie.
Ale na razie cieszę się, że jestem trzeźwy.
@Mangan150 W razie gdyby ktoś był ciekawy dlaczego:

9 sie, 21:03
Gdzie jest chrupiący Chablis?
W moim dojrzałym wieku 33 lat zaczynam dostrzegać coraz więcej negatywnych skutków spożywania alkoholu.
Często czuję się mniej zmotywowany, bardziej ospały i mniej radosny następnego dnia po nawet jednym kieliszku wina.
Ostatnio dużo pracuję, więc bardzo wyraźnie widzę, które dni jestem w formie, a które nie.
Kilka kieliszków może zmienić moje całe samopoczucie lub światopogląd następnego dnia.
Co nigdy wcześniej nie miało miejsca.
Uwielbiam świetny kieliszek wina, ale znacznie bardziej wolę czuć się energicznie, radośnie i produktywnie każdego dnia.
Więc na razie przestałem pić. I bardzo mi się to podoba.
Kofeina to mój wybór.
Fajna flat white lub cold brew napędza moją pracę, nie sprawiając, że czuję się okropnie później.
A na czas apéro jest mnóstwo bezalkoholowych zamienników (jak shoty imbirowe, ziołowe zamienniki campari itp.), które nie mają żadnych negatywnych skutków.
Dobra zasada życiowa: Jeśli sprawia, że czujesz się dobrze podczas robienia tego, ale źle później, prawdopodobnie powinieneś to całkowicie wyeliminować.
Kiedyś spróbuję wina ponownie, aby zobaczyć, czy moje ciało znów to zniesie.
Ale na razie cieszę się, że jestem trzeźwy.
37,65K
Najlepsze
Ranking
Ulubione