ten facet pisze manifesty o "power-maxxing" i zebrał 27 tys. obserwujących, którzy wszyscy chcą tego samego, co on - wpływu jego teoria: elity zlecają myślenie, stając się "epistemicznymi niewolnikami" i zdobywają prawdziwą władzę odkrył jedną rzecz: pisanie O wpływie przyciąga ludzi, którzy CHCĄ wpływu. ale to pułapka - rzeczywiści decydenci nie czytają manifestów o power-maxxing, są zbyt zajęci posiadaniem władzy jego nick (nawiązanie do schmitta/land) + cytaty mao + cyniczna analiza = sygnalizowanie, że jest "w" w dyskursie post-rat/acc zbudował schemat MLM dla wpływu. sprzedaje marzenie o władzy ludziom, którzy jej pragną, ale jej nie mają. może być zyskowne pisze, że wszystkie "riffy" (ideologie) są maskami dla pragnienia władzy. jego własny riff to "jestem facetem, który rozumie, jak działa władza." to meta, ale wciąż tylko treść dla wannabe porównaj z dwarkesh patel, którego wspomina: dwarkesh tworzy treści DLA decydentów (wywiady z liderami technologicznymi). ten facet tworzy treści O stawaniu się decydentem - dla ludzi, którzy nimi nie są sieć cope te 27 tys. to nie elity, które zlecą mu myślenie. to inni dzieciaki, które czytają manifesty o wpływie, podczas gdy rzeczywiście wpływowe osoby... robią rzeczy, które mają znaczenie szczytowy zanik mózgu w dolinie krzemowej