Bardzo mądry przyjaciel powiedział mi dzisiaj, że wierzy, iż rynki zmieniają się (lub już się zmieniają) z "maszyn mierzących rzeczywistość" na "maszyny generujące rzeczywistość." Innymi słowy, rzeczywistość zmierza w kierunku ceny konsensusu, która wskazuje na wspólną przyszłość, której pragniemy, w szybszym tempie niż odwrotność, szczególnie w przypadku aktywów skoncentrowanych wokół zjawisk społecznych i idei, które społeczeństwo ceni. Nie mogę przestać o tym myśleć od naszej rozmowy.
26,76K