Ludzie emocjonalnie angażują się w spory podcasterów, ponieważ prawie całkowicie zrezygnowaliśmy z Kongresu. Republikanie dostają większość, a potem wymyślają wymówki. Wciąż piorą pieniądze. W rezultacie ludzie kończą na krzyku na Tuckera, Candace lub Bena Shapiro, zamiast na bezczynny Senat.