Absolutnie szokujące. Po tygodniach kłamstw na mój temat i zapewnianiu swoich zwolenników, że ma "dowody" dotyczące mojego charakteru, Nick poinformował @DanBilzerian, że nie chce brać udziału w moderowanej debacie. Więc, po tym jak byłem dla niego niezwykle miły, a on nagle zdradził nasze rozmowy… potem poświęcił godziny na publiczne obrażanie mnie, kłamanie o moim zespole, kłamanie o mojej rodzinie, twierdząc, że współpracowałem z Rosją i braćmi Tate, plus oskarżając mnie o analfabetyzm i głupotę, Nick nagle nie chce się ze mną zmierzyć. Czy to jest ten moment, w którym mogę płakać na streamie i mówić "nikt nie chce ze mną rozmawiać, bo jestem po prostu tak bardzo prawdziwy. JESTEM RUCHEM!" Lmao. To prawie tak, jakby był dosłownie teatralnym chłopcem z mentalnością ofiary, który patologicznie kłamie o wszystkich, a potem udaje, że jest atakowany, gdy ktoś go wytyka za jego patologiczne kłamstwa.
1,17M