Tymczasowa przerwa od shitpostingu. Starszy krewny miał udar i wydaje się, że doszło do ogromnych uszkodzeń jego funkcji poznawczych. Nie dzielę się tym dla waszej litości czy współczucia, przychodzę z przypomnieniem, które nauczyłem się przez życie i chciałbym się nim podzielić. Kilka nocy temu miałem zły dzień i zobaczyłem tego samego członka rodziny, który chciał zagrać w grę w scopę (włoska gra karciana). Nie miałem na to ochoty, biorąc pod uwagę zły dzień, ale wiedząc o kruchości życia, postanowiłem zagrać w karty, bo "kto wie, czy to będzie ostatni raz?" Nie żałuję żadnego z tych razy, kiedy straciłem sporo pieniędzy lub popełniłem błąd w karierze. Moim jedynym żalem w życiu jest to, że kilka lat temu miałem kogoś, kogo bardzo kochałem i traktowałem jak brata, a nigdy mu nie powiedziałem, jak wiele dla mnie znaczył. Obiecałem sobie, że nigdy więcej nie popełnię tego błędu. Cenicie to, co dla was ważne i poświęćcie czas na grę w metaforyczne karty, ponieważ nie wiecie, co przyniesie jutro. Te wszystkie kryptowaluty, pieniądze, prestiż zawodowy itd. będą na was czekać. Powiedzcie ludziom, których kochacie, że ich kochacie i spędzajcie z nimi czas, nawet jeśli to jest niewygodne dla innych aspektów waszego życia. To jest tego warte.