FSD ratuje życie. To przydarzyło mi się dzisiaj wieczorem.
Przejeżdżając przez Nowy Meksyk po spotkaniu akcjonariuszy Tesli, udało się uniknąć czołowego zderzenia (75 mph) z nadjeżdżającym ruchem. Tylko złamane lusterko, rozbita szyba i trochę wstrząśnięty umysł. Dziękuję Elon, dziękuję Tesla, dziękuję cybertruck.